Ale przecież Adam mówił mi, że mnie kocha! Ewa jeszcze wczoraj zapewniała mnie o swojej miłości !
Dlaczego więc Adam mi to zrobił? Dlaczego Ewa mi to zrobiła ?
Skoro kocha ????
A teraz zapraszam do zrobienia krótkiego eksperymentu:
Część pierwsza.
Powiedz na głos: kocham cię .
I co? Czy ktoś się udławił, zakrztusił ?
Część druga.
Powiedz na głos: buty.
A teraz jak? Przeszło Ci to słowo przez gardło?
Przypuszczalny wynik eksperymentu :
Prawdopodobnie oba słowa udało Ci się powiedzieć równie łatwo. Bo to są proste do wypowiedzenia słowa.
Jednak buty to tylko przedmiot, rzecz.
Miłość natomiast to postawa, wrażliwość, dbanie o dobro drugiego człowieka, szanowanie go.
Dlatego może nie warto tworzyć związku z drugim człowiek na podstawie usłyszanych słów, ale tego, co się dzieje miedzy tymi słowami?
Uśmiechy :)
Małgorzata Liszyk-Kozłowska
Uśmiechy :)
Małgorzata Liszyk-Kozłowska
Pani Małgorzato być może i warto ale co wtedy gdy to co się dzieje między słowami nie jest jednoznaczne. Z jednej strony troska i dbanie o drugiego człowieka a z drugiej strony ranienie tej drugiej osoby? Czasem nawet postawy nie są jednoznaczne. Życie i szczęście bardzo trudno budować nawet w oparciu o to co Pani zaleca. Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńK.