poniedziałek, 28 grudnia 2015

Myślenie może zaboleć ...



      Tak, czasami myślenie boli, bo może  nas zaprowadzić do  tego, co schowane w nas jak pestka w jabłku. Refleksja może zakłuć,  gdy mocniej doświadczymy tego, co się dzieje w naszym życiu. Włączamy wtedy radio, telewizor , iPada itp i czekamy, aż wessą nas swoimi dźwiękami, obrazami i znowu oddalą od tego,co się w nas pojawia i, nie daj Boże, zamieni w słowa ,które ,niestety ,rozumiemy. Zamieni w  obrazy, które swoim realizmem, chwilowo uszkodzą nam serce. 

    Często nie różnimy się tym, że jedni z nas mają problemy a inni nie. Różnimy się od siebie tym, czy odważymy się je zobaczyć i powoli, dbając o siebie, zaczynamy  je mądrze rozwiązywać. 

Trzymam kciuki za wszystkich, którzy chcą się odważyć wyjść z mgły:)

Małgorzata Liszyk Kozłowska 

2 komentarze: